Szukając
w internecie informacji na temat PFFD raz po raz wyskakiwała mi
książka „Jedną nogą w świecie mody”. Zaintrygowany tytułem
w końcu zdecydowałem się kupić książkę, żeby przekonać się
co ma wspólnego z chorobą Olgi.
„Jedną
nogą w świecie mody” to autobiografia niemieckiego modela, a
właściwie powinienem powiedzieć topmodela Mario Galla. Mario
urodził się z PFFD, jego prawa noga była znacznie krótsza od
lewej. Gdy miał 5 lat przeszedł operację biodra i lekarze
namawiali go, wtedy jeszcze chłopca, do wydłużania nogi. Mario
odmówił. Twierdził, że jest mu dobrze z ortezą, która
wyrównywała nierówność nóg. Był to początek lat 90-tych, a
więc początek stosowania metody Ilizarova na Zachodzie. Gdy był na
studiach wypatrzył go łowca talentów z agencji modelów i zaprosił
na próbną sesję. Tak zaczęła się jego międzynarodowa kariera.
Mario jest zapraszany na pokazy najlepszych projektantów w
Mediolanie i Paryżu.
W
tym miejscu można się zastanawiać czy jego krótsza noga
utrudniała mu karierę czy było wręcz odwrotnie. Inność Mario na
pewno była i jest pewnym magnesem w nudnym świecie mody. Jego
występy w szortach lub bieliźnie zwracają uwagę, co niektórzy
projektanci mogą wykorzystywać dla swoich celów. Mario relacjonuje
to trochę inaczej. Dla niego jego krótsza noga nie jest ani
przeszkodą ani atutem, taki po prostu jest. Dla niego samego nie ma
to kompletnie związku z jego karierą, liczy się coś innego –
naturalna uroda, pracowitość, determinacja, a może przede
wszystkim pewność siebie.
Dla
mnie, czytającego o pokazach, projektantach i itd., ważniejsze były
inne fragmenty książki, te w których Mario pisał o swoim
normalnym życiu sprzed wielkiej kariery. O tym, że chodził do
normalnej szkoły, miał wspaniałą paczkę znajomych, powodzenie u
dziewczyn, że lubił sport a jego krótsza noga nie ograniczała go
prawie w niczym. O swojej rodzinie, mamie i tacie, którzy wspierali
go na każdym kroku oraz swojej dziewczynie. Myślę, że nawet gdyby
nie zrobił spektakularnej kariery byłby szczęśliwym i spełnionym
młodym człowiekiem.
W
tym samym czasie gdy czytałem książkę natknąłem się na
Facebooku na reklamę z kolejną osobą z PFFD. Jack Eyers urodził
się z prawie całkowitym ubytkiem kości udowej. Do 16 roku życia
nosił ortezę, ale w końcu zdecydował się na amputację krótszej
nogi. Próbowałem dowiedzieć się czemu podjął taką decyzję. W
wywiadach, do których udało mi się dotrzeć, mówił o częstych
bólach nogi, niefunkcjonalnym kolanie, którego nie mógł zginać,
a także o braku pewności siebie. Aby maskować swoją krótszą
nogę i ortezę potrafił zakładać dwie pary spodni. W wywiadach
mówił również o trudnościach związanych z amputacją w tak
późnym wieku, jak od nowa musiał nauczyć się chodzić. Ale
wygląda na to, że nie żałuje swojej decyzji.
Jego sztuczna noga okazała się bardziej funkcjonalna, w uprawianiu
fitnessu odnalazł to co chce robić w życiu, w końcu zaakceptował
siebie takim jaki jest.
Cieszę
się że „poznałem” Mario Galla i Jacka Eyers, bo uzmysłowili
mi, że można prowadzić udane życie nie mając dwóch równych
nóg.
Link
do wywiadu z Mario Galla (w języku niemieckim) jest tutaj.
Link
do reklamy z Jackiem Eyers jest tutaj.