Lubię blogi. Lubię je czytać, a od jakiegoś czasu chodził mi po głowie pomysł założenia własnego bloga. Ale nie przypuszczałem, że ten blog będzie poświęcony chorobie naszej córki i naszemu zmaganiu się z nią.
Jaki będzie ten blog drogi czytelniku? Pewnie czasami smutny i wzruszający, ale mam również nadzieję, że optymistyczny i kończący się happy endem. Jak w dobrym scenariuszu, trzęsienie ziemi już za nami teraz czas na rozwinięcie akcji i szczęśliwy finał. Trzymaj za nas kciuki.
Tata
Witajcie ciepło! Jestem z Wami i wiem, że będzie dobrze, musi być dobrze. My wszyscy pomożemy w miarę naszych możliwości. Jesteście bardzo fajną rodziną. Wasza Helenka jest super, a Olga też będzie super. Pozdrawiam wszystkich.
OdpowiedzUsuńJadzia G.
Bardzo mocno dziękujemy!
UsuńWitajcie! Już przekazałam dalej. Trzymajcie się.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Jadzia G.